13 sierpnia 2015

Podróże małe i duże.

Jak tytuł posta wskazuje będzie o zwiedzaniu.
W sezonie letnim (który trwa od maja) mamy gości. Czasami jest tak że mam godzinę na przygotowanie pokoju. Gośćmi są zazwyczaj znajomi, rodzina i przyjaciele więc nie narzekamy tylko bardzo się cieszymy.
Mało czasu na pisanie bloga, (na czytanie innych zawsze mam czas ;)) poza tym nic nie jest skończone na 100%. Trochę tu, trochę tam...
W czerwcu przypadł nam zasłużony odpoczynek. Odwiedziliśmy rodziny w Polsce, a jako że ze Świętym pochodzimy z różnych stron to jak zwykle objechaliśmy pół kraju.
Były kajaki...

 z przeszkodami...
Taką różę ma moja Mama,
a to ich nowe oczko w głowie.
 Nasze "salony" w Kuszewie...
Były też wycieczki po Gozo, samochodem i łódką...
Azura Window z drugiej strony.
Ghasri...
W następnym poscie będzie troche o meblach które udało nam się skończyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz